Choć grupa ceramiczna wciąż jeszcze nie jest zapełniona w stu procentach (tak, przyjmujemy nowe chętne osoby), to działa prężnie. Na zajęciach powstają cudowne ozdoby na świąteczne stoły i drzewka. Pani Krysia po spotkaniach zabiera te małe dzieła ze sobą i wypala w piecu, aby w następnym tygodniu dzieci je pomalowały, poszkliwiły, a potem w domu oczy cieszyły.
Niektóre, jak widać na załączonych zdjęciach, znalazły swoje miejsce na ZOOśkowej choince.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz